Witajcie:)
Czy też Wam się zdarza w jednym poście pisać o kilku sprawach?
Bo mnie się właśnie zdarzyło :)
To chyba najdłuższa przerwa w pisaniu bloga jak do tej pory :),
ale wiecie dokładnie jak to jest.
Czasem są sprawy ważniejsze a grudzień nigdy nie był dla mnie miesiącem,
który sprzyjał robótkom :)
Pora najwyższa zakończyć moją blogową zabawę,
dla której nie był to najlepszy czas,
ale się nie zniechęcam i na przyszłość wezmę pod uwagę
czas jej ogłoszenia i zasady.
😎 Wobec tego że nie zgłosiła się wystarczającą liczba osób
aby ją kontynuować
to mogę uznać że zabawa została anulowana :).
Ale! jako organizatorka tejże, postanowiłam nagrodzić jedyną osobę,
która wykonała piękny haft i obrazek wg.
zaproponowanego przeze mnie jednego ze wzorów :)
A osobą tą jest...Klimju .
Zrobione przeze mnie etui na nożyczki powędruje do tejże Osoby. :)
Proszę o kontakt na maila.
moonprimitive@gmail.com
Chciałam też pokazać jakiego Torta zrobiłam na imieniny mamy.
Nie mówiłam bo wcześniej nie było okazji, ale oprócz robótek lubię czasem piec i gotować.
Mam nadzieję z czasem ujawniać też inne moje pasje :)
Tort może nie jest jakimś dziełem sztuki, ale był nieskromnie się chwaląc
bardzo smaczny i to nie tylko moja opinia :)
Był bogato zdobiony słodkościami nie tak jak chciałam ,
ale zmieniłam projekt dekoracji na ostatnią chwilę i
nie bylo czasu się przygotować.
Tort jest dla prawdziwych łasuchów,
które nie muszą dbać o dietę i przejmować się wysokim poziomem cukru :)
Ale cukrzycy też go jedli :)), potem tylko zwiekszali dawkę leków 😋,
nie lubię zbyt przesłodzonych wypieków,
dlatego dodałam do masy ze śmietany i serka mascarpone tyle cukru
by było go czuć ale nie tyle by go przesłodzić.
Obecność borówek też przełamywała jego smak.
A dodałam ich naprawdę sporo!
Bardzo lubię piec torty i bawić się ich dekorowaniem :)
Moja bratanica zrobiła przepyszny sernik nowojorski, kiedyś już o takim
słyszałam ale nie było okazji zrobić, ani tym bardziej spróbować.
A był przepyszny!, pięknie ozdobiony kwiatami frezji, wygladał
wspaniale i tez tak smakował.
ale wiecie dokładnie jak to jest.
Czasem są sprawy ważniejsze a grudzień nigdy nie był dla mnie miesiącem,
który sprzyjał robótkom :)
Pora najwyższa zakończyć moją blogową zabawę,
dla której nie był to najlepszy czas,
ale się nie zniechęcam i na przyszłość wezmę pod uwagę
czas jej ogłoszenia i zasady.
😎 Wobec tego że nie zgłosiła się wystarczającą liczba osób
aby ją kontynuować
to mogę uznać że zabawa została anulowana :).
Ale! jako organizatorka tejże, postanowiłam nagrodzić jedyną osobę,
która wykonała piękny haft i obrazek wg.
zaproponowanego przeze mnie jednego ze wzorów :)
A osobą tą jest...Klimju .
Zrobione przeze mnie etui na nożyczki powędruje do tejże Osoby. :)
Proszę o kontakt na maila.
moonprimitive@gmail.com
Chciałam też pokazać jakiego Torta zrobiłam na imieniny mamy.
Nie mówiłam bo wcześniej nie było okazji, ale oprócz robótek lubię czasem piec i gotować.
Mam nadzieję z czasem ujawniać też inne moje pasje :)
Tort może nie jest jakimś dziełem sztuki, ale był nieskromnie się chwaląc
bardzo smaczny i to nie tylko moja opinia :)
Był bogato zdobiony słodkościami nie tak jak chciałam ,
ale zmieniłam projekt dekoracji na ostatnią chwilę i
nie bylo czasu się przygotować.
Tort jest dla prawdziwych łasuchów,
które nie muszą dbać o dietę i przejmować się wysokim poziomem cukru :)
Ale cukrzycy też go jedli :)), potem tylko zwiekszali dawkę leków 😋,
nie lubię zbyt przesłodzonych wypieków,
dlatego dodałam do masy ze śmietany i serka mascarpone tyle cukru
by było go czuć ale nie tyle by go przesłodzić.
Obecność borówek też przełamywała jego smak.
A dodałam ich naprawdę sporo!
Bardzo lubię piec torty i bawić się ich dekorowaniem :)
Moja bratanica zrobiła przepyszny sernik nowojorski, kiedyś już o takim
słyszałam ale nie było okazji zrobić, ani tym bardziej spróbować.
A był przepyszny!, pięknie ozdobiony kwiatami frezji, wygladał
wspaniale i tez tak smakował.
I jeszcze kilka słów o bardzo miłym upominku :)
który otrzymałam od Agaji, którą znacie na pewno z bardzo oryginalnych min zakładek:)
Spodobała mi się szczególnie jedna z nich :)
Ku mojemu zaskoczeniu długo nie czkałam na odpowiedz, kiedy
zostałam poproszona o adres i otrzymałam list!
Gdybyście widzieli minę i zachowanie mojego męża i syna, którzy stali jak ochrona kiedy otwierałam list :) i te pytania! a skąd, a od kogo, a dlaczego a co to za mężczyzna :)))
No cóż rzadko dostaję listy, a takie to prawie wcale! :)
W środku znalazłam piekna zakładkę z motywem który tak mnie zachwycił!, do tego
w ślicznych barwach, dodatkowo otrzymałam zawieszkę którą jeśli mi się uda dojść do porozumienia ze synem zawieszę do kluczy :)
Dziękuję tez za piękną kartkę :), kiedyś zbierałam takie ale powędrowały w świat :)
Kochana bardzo Ci dziękuję za ten piękny gest i upominki :)
***
I to chyba wszystko jak na ten post, przede mną pieczenie pierników,
na samą myśl robię się senna :)
Pozdrawiam Was ciepło i do następnego razu..
Mnóstwo wspaniałości i słodkości aż miło się ogląda . Nie wiem jak smakuje taki amerykański sernik ale poszukam przepisu . Tort no cóż raz na jakiś czas można zapomnieć o liczeniu kalorii:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ile dziś wspaniałości pokazałaś..., a na widok tortu ślinka leci, nie dziwię się że nie sposób mu się oprzeć. Pozdrawiam cieplutko i czekam na Twoje kolejne posty. Jestem ciekawa jakie jeszcze talenty skrywasz.
OdpowiedzUsuńTort wygląda super, ale wolę serniki, a ten musiał być pyszny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTort super, ale etui to mistrzostwo:)
OdpowiedzUsuńI piękności i smakowitości dziś u Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńPatrzeć na ten tort, to już ślinka cieknie, a co dopiero go smakować. :)))
Pozdrawiam ciepło.
Ślinka leci :)
OdpowiedzUsuńPiękne i pyszne słodkości pokazałaś, uwielbiam tak domowo przystrojone, ach te pyszności. A co do hafciarskiej zabawy to nie ma się co zniechęcać, bo jak piszesz i różnie z czasem bywa i nie zawsze się uda utrafić, że tak ogólnie powiem w gusta :-) Bardzo dziękuję za upominkową deklarację :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne posty z pięknymi pracami wszelakimi :-)
Na widok tego tortu,już mi ślinka cieknie,wierzę na słowo że był przepyszny,bo na taki wygląda :) etui to dopiero cukiereczek- jest śliczne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniałe wypieki.Mnie w tym tygodniu czekają. Prezent ślicznie wyhaftowany.
OdpowiedzUsuńEtui niesamowite! Na widok tortu i sernika dostałam ślinotoku! Wyglądają bardzo smacznie :-)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam :-)
Ciekawe to etui. Ładne i nietuzunkowe. Podziwiam ozdobienie tortu. Musiał być przepyszny!
OdpowiedzUsuńNo i cieszę się, że się podobało - jak już wiesz.
Tort wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne etui,takiego tortu jeszcze nie widziałm super.ja nie lubię piec nie wychodzi mi.....za to umiem inne rzeczy robić.
OdpowiedzUsuńEtui jest przepiękne! Szkoda, że nie haftuję już. Tort rzeczywiście wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńCzekam więc na dalsze Twoje wypieki na blogu.
Gratuluje pięknego upominku i pozdrawiam serdecznie:))
Pierwsze koty za płoty, przed nami nowy rok i nowe rozdanie. Spróbuj wystartować z zabawa raz jeszcze. Gratuluję Justynce i trochę zazdraszczam pięknego etui. Słodkości bardzo apetyczne i dla takich wzięłaby dodatkową tabletkę.Zakładka nietuzinkowa. Uściski .
OdpowiedzUsuńSuper niespodzianka, a tort wymiata:-))) Ja jak chcę zrobić bardziej lekki tort np. dla cukrzyków to zamiast serka i śmietany daję jogurt grecki i żelatynę. Krem jest super leciutki. Często go robię latem, z dodatkiem świeżych owoców jest świetny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
Patrząc na twoje wypieki ślinka cieknie. Na pewno były przepyszne. :)
OdpowiedzUsuńpiękny upominek otrzymałaś, a jaki cudny tort :)
OdpowiedzUsuńczasem nie ma wyjścia i trzeba pisać w jednym poście, zwłaszcza jak się nazbiera. Cudowne upominki i pysznie wyglądający tort :)
OdpowiedzUsuńJak się dużo dzieje, to i w jednym poście trzeba opisać. A tu sporo się zadziało. I piękny upominek i przepyszne ciasta. Ślinotoku dostałam ^_^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Szkoda, że zabawa się nie powiodła, ja zabawę z haftowaniem dopiero zaczynam i raczej bym się nie wyrobiła. Cieszę się jednak, że ktoś pracę zrobił :) Nagroda przepiękna <3
OdpowiedzUsuńA tort po prostu mega, ja tam wręcz muszę trochę przytyć i cukier mi nie zaszkodzi, więc chętnie bym go spróbowała. Tyle owocowo-czekoladkowych dodatku naprawdę kusi ^^. piękne upominki dostałaś. Hehe nade mną mąż też zawsze stoi zdziwiony kiedy coś pocztą przychodzi :)
Wesołych Świąt Kochana życzę dużo miłości, radości, cudownie spędzonego czasu w gronie najbliższych. Nowy Rok natomiast niech przyniesie Ci dużo twórczej weny :)
Każdemu czasem potrzebna jest chwila przerwy.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Pozdrawiam :))
I am really happy to say it’s an interesting post to read . I learn new information from your article , you are doing a great job . Keep it up
OdpowiedzUsuńhaha, jak to dobrze, ze już mnie nie ruszają słodkości, uff, bo bym nie wysiedziała spokojnie :-)
OdpowiedzUsuń