wtorek, 17 listopada 2020

Madonna

 

Wspominałam kilka postów temu, że zaczynam nowy projekt. Zajmie mi on na pewno kilka miesięcy jak nie dłużej, wszystko bedzie zależało od tego ile będę miała czasu na haft. 



Mój małżonek poprosił mnie o wyszycie 3 obrazków, które mają być podziękowaniem w formie haftowanego obrazka. Szukaliśmy odpowiedniego wzoru, a raczej ja szukałam a mój małżonek zaakceptował.



Wybrałam wzór ikony Madonny Włodzimierskiej, który to ,,chodził,, za mną od paru lat i ciągle brakowało czasu...
Wreszcie nadarzyła się okazja i dlatego postanowiłam podjąć to wyzwanie. Sam wzór nie jest zbyt duży i to był jeden z powodów dla których go wybrałam.



Haftowałam jedną nitką muliny na szarym lnie 35 ct jego wielkość to 11-7,5cm. Dlatego jest naprawdę nieduży, ale taki miał być. 
Już kiedyś pisałam, że haft o tematyce religijnej nie należy do moich ulubionych a to z racji tego, że niewiele opracowanych ikon czy obrazów mi się podoba. Inną sprawą są ilości krzyżyków w tych wzorach. A ten wzór jest idealny! Pod każdym względem, bardzo podoba mi się subtelnie dobrana kolorystyka. Nie lubię w tego typu wzorach zbyt jaskrawych kolorów, szczególnie na twarzy, dłoniach itd. Miałam pewną trudność podczas wyszywania szaty Jezusa, ponieważ odcienie muliny są tak podobne i czasem nitka się zlewała z innym odcieniem. 




Sam obrazek jest skończony, ale na wzorze jest też ozdobna ramka, która niezbyt mi się podoba a jednocześnie wydłuży czas wyszywania a czekają mnie już kolejne :) zastanawiam się też nad szatą Madonny, chciałabym zmienić jej kolor aby obrazki nie były takie same. Myślałam o czerwono-brązowym kolorze, lub innym. W ikonach kolor szat ma znaczenie dlatego nie może być przypadkowy. Muszę jeszcze o tym pomyśleć. Na dole ta sama ikona w innych kolorach szat.




Na temat samej ikony postaram się napisać wiecej przy okazji prezentacji kolejnego haftu o tej tematyce.



Tak wygląda cały haft z ramką. 



Bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze i słowa wsparcia , wybieram sie za chwilę do lekarza i podejrzewam, że będę mieć kolejne zwolnienie a co oznacza, że dalej nie będę mogła wychodzić...

Życzę Wam wszystkim zdrowia i dobrych myśli pełnych nadziei.

wtorek, 10 listopada 2020

Upominki od Hanulka

Trudny to dla mnie czas, nie tylko z powodu wirusa, a może i przez niego..., nie mam ochoty na nic, żadnej motywacji..w moim życiu zawodowym szykują się zmiany niekorzystne dla mnie i moich koleżanek. Dlatego trudno mi myśleć i robić coś innego. Straciłam ochotę na robótki, ale tak to jest gdy przychodzą problemy. Nie chcę o tym ani pisać ani mówić, robię to tylko dlatego by się usprawiedliwić z niewykonanych prac...to na razie musi poczekać a ja muszę sobie dać czas. 


A póki co będę się starała wywiązać z tego co absolutnie konieczne, czyli jak tylko będę mogła wychodzić wyślę zaległe upominki.



W tamtym tygodniu spotkała mnie wielka radość, otrzymałam przesyłkę od Hanulka w ramach zabawy ,,Podaj dalej,, Nasza blogowa koleżanka robi przepiękne kartki i biscornu, które to nie raz mogłam podziwiać. Tym razem te piękne przedmioty trafiły do mnie i możecie je podziwiać na moim i Jej blogu :)



Hania obdarowala mnie też przydasiami, które tak bardzo lubimy, papierki z uroczej kolekcji, taśma i cudowna mulinka. O batonikach pisać nie będę bo sie nie ostały.



 Haniu bardzo Ci za wszystkie skarby dziękuję , patrząc na karteczkę i biscornu będę Ciebie wspominać :)
Teraz kolej na mnie ;)
Do zabawy zapraszam dwie osoby - decyduje kolejność komentarzy, wystarczy zgłosić chęć otrzymania przesyłki. 
Po zapisaniu się proszę o kontakt mailowy: moonprimitive@gmail.com
Na przygotowanie prezentu mam 12 miesięcy.

Po otrzymaniu przesyłki należy ogłosić taką zabawę u siebie i w ciągu 12 miesięcy obdarować kolejne dwie osoby.
Pozdrawiam Was serdecznie.

piątek, 6 listopada 2020

Jesienna deklinacja-12 Prac Rekodzielniczki-październik

 Strasznie zimno i nieprzyjemnie się zrobiło na dworze, liście też już nie takie piękne, kolory poszarzały, dlatego zapraszam Was dzisiaj do obejrzenia mojej zaległej pracy z października, której nie pokazałam w terminie, ale organizatorka zabawy Renia  dała mi zielone światło na uzupełnienie posta co niniejszym czynię :) 



Haft miałam gotowy wcześniej, ale do końca nie wiedziałam jak go spożytkować. Za dużo pomysłów. Bardzo podobał mi się wzór i nie chciałam go ,,zmarnować,,. Ostatecznie padło na organizer do podręcznej robótki. Wcześniej pokazywałam w kwadracie z Mikołajem, a teraz wybrałam okrągły :)


 

Do tego celu przeznaczyłam bazę pod koszyki . Wcześniej myślałam że to faktycznie organizery mulin, bo wyglądają podobnie, ale zostałam przez Was uświadomiona i wyprowadzona z błędu :), zwał jak zwał, u mnie pełni rolę organizera.

 

 

Wybrałam wzór z bogatej kolekcji ,,With Thy Needle & Thread,, dla której projektuje Brenda Gervais. Uwielbiam Jej wzory i nie raz je wykorzystałam. Jeśli ktoś chce zobaczyć co jeszcze z jej projektów wyszyłam niech zerknie do odpowiedniej zakładki, etykiety pod tą nazwą :)



Mam nadzieję, że haft i interpretacja tematu spodoba się Reni ponieważ wszystkie elementy i samego wzoru i jego oprawy nawiązują do słonecznej i złotej jesieni :)



Na zdjęciu wyżej prezentują się moje nowe nożyczki, które w z 2 innymi parami dotarły do mnie w tym tygodniu, są w kolorze złotym :)



A niżej kolejna partia szpileczek to tylko niektóre z tych które wykonałam na potrzeby zabawy i organizera. Część z nich już została wysłana do nowych właścicielek. Powiem, że coraz bardziej podoba mi się robienie szpileczek, mam tyle pomysłów tylko czasu ciągle brak..



Możecie z bliska przyjrzeć się jak wyglądają wbite w poduszeczkę :)



Chciałam kilka słów napisać na temat organizera mulin czy też wstążeczek, ponieważ zostałam źle zrozumiana. Otóż taki organizer nie służy do przechowywania nici, to element dekoracyjny i kolekcjonerski i raczej służy jako ozdoba i umila prace podczas wyszywania. W te otwory można włożyć mulinę czy też wstążkę. Zapewnia to trochę porządku na stole i łatwiej przenieść go w inne miejsce. No chyba że ktoś używa podczas danego haftu o wiele więcej nici :).  Pozostałe nici trzymam w specjalnych pudełkach i kartonikach tak zresztą jak Wy.



Mój organizer jest bogato zdobiony, bo też daje szerokie pole do tego celu.  A zdobić go można , lub nie jak kto woli :)



Będąc dużo wcześniej na spacerze przyniosłam kilka żołędzi, teraz żałuję że tak mało:) ten który widzicie niżej został potraktowany lakierem i zawieszony na sznureczku. Służy jako dodatkowa ozdoba organizera. Ciekawe czy będzie się coś z nim działo :)



Brzegi haftu okleiłam skręcanym sznureczkiem, tym razem użyłam kleju na gorąco, poszło szybciej :)






A na koniec zapraszam Was na kawę z rogalikami. W ostatnim czasie piekę je dosyć często, są pyszne i moja rodzina innych nie chce. Przepis prosty i szybki, tylko zagnieść ciasto, rozwałkować pokroić na trójkąty do każdego troszeczkę marmolady lub innego nadzienia. Do piekarnika i po 20-30 minutach gotowe. Ja piekę w 200 stopniach, ale może być mniej to zależny od Waszych pieców. Przepis:

3szklanki mąki

1 naturalny jogurt {150ml}

1 kostka masła lub margarny {ja daję masło}

opcjonalnie cukier {0,5 szklanki}, chociaż w przepisie go nie ma :)

Smacznego.



I to wszystko na dzisiaj. Uważajcie na siebie, nie lekceważcie wirusa bo on naprawdę zabija :( moja koleżanka zaraziła rodziców i wczoraj zmarł jej tata.., wcześniej  mój znajomy 47 lat i wielu wielu inny. Życzę Wam wszystkim zdrowia i pogody ducha pomimo wszystkiego. 

środa, 4 listopada 2020

Październikowa galeria prac wielkanocnych

 Chciałam Was dzisiaj zaprosić do obejrzenia wspaniałych inspiracji wielkanocnych.
Prace są piękne i różnorodne, na pewno każdy oglądający znajdzie swojego faworyta.
Powoli zbliżamy się do końca roku i na pewno macie wiele obowiązków. Tym bardziej się cieszę,że tak licznie odpowiadacie na wyzwanie i każdego miesiąca prezentujecie swoje dzieła :)
Zapraszam do obejrzenia galerii :)
 
 

 
      Czarna Dama
 


        Anna Iwańsk  



 

 
     
Splocik.  
 
   
       Robótki Tereski
 






 

        
raeszka  
 

    
 
 

        
Hanulek.   
 

        
menia    
 

 
         Xgalaktyka       




                      Szczypta magi u               Anny                    
 

  
                małe-niespodzianki