środa, 17 sierpnia 2022

Bukiety, 15 sierpnia, Guziki


W poniedziałek wróciłam z 2 dniowego wypadu do Pokrzywnej, nigdy tam nie byłam i postanowiliśmy odwiedzić to miejsce. Pogoda za bardzo nie sprzyjała ale krótkie spacery i basen pozwoliły nam nieco wypocząć. Bardzo często mój urlop wypada 15 sierpnia i na tą okoliczność mój małżonek zrobił bukiet z zebranych w czasie spaceru ziół i kwiatów. Najbardziej cieszyłam sie z wrotycznu , który jest nie tylko bardzo cennym ziołem ale też  pięknie wygląda w bukietach.  Zobaczcie sami.




Wszystko co dobre szybko mija, wczoraj w pracy, dzisiaj do pracy, jeszcze czekają przetwory. Mąż przyniósł wczoraj z dzialki kilka galazek jarmuż i bazyli, zrobię z nich pyszne pesto do chleba lub makaronu, chociaż w ostatnim czasie bardzo ograniczamy węglowodany to czasem sobie na nie pozwalamy 😉

Chciałam Wam pokazać jeszcze jaki drobiazg udało mi się wykonać w czasie lipcowego urlopu podczas krótkiego wypadu nad jezioro.





Wiele lat temu dostałam w prezencie formy do guzików... I tak przeleżały w pudełku czekając na wenę i czas. Ale powiem Wam, że mnie zauroczyły, nie wiem tylko czy uda mi się jeszcze gdzieś takie formy dostać... W każdym razie zastępują biżuterię w rękodzielniczych poczynaniach i nie wymagają specjalnych uzdolnień. Haft może być prosty, również krzyżykowy i zawsze będzie pięknie wyglądał :)

Zrobiłam w sumie 2 guziki, ale ten z lawendą zaprezentuję Wam przy okazji prezentowania torby do której jest dodatkiem :)

A teraz wracam do jarmużu i bazylii😘

Co jest z tym blogerem, dlaczego nie widać 1 zdjęcia?




7 komentarzy:

  1. Prześliczny guziczek, zawsze najbardziej podziwiam te najmniejsze rękodzieła :). Bukiecik też ładny, bardzo miły gest <3.
    Blogger ostatnio często różne psikusy robi z tego co widzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te guziki to prawdziwe dzieła sztuki! Z resztą tak samo jak ten uroczy polny bukiet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękny ten guzik. W Pokrzywnej nigdy nie byłam, ale każdy wyjazd jakby nie patrzeć jest cenny- zwłaszcza ten wypoczynkowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny bukiet i guzik, też lubię te formy:)
    Zapraszam na czasdlahaftu.blogspot.com
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Małgosiu, piękne bukiety, jarzębina i wrotycz wspaniale się komponują. A haftowany guziczek to małe arcydzieło.
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wrotycz, jarzębina, rudbekia, paproć i chyba krwawnik... cudowna kompozycja, a guzik zachwyca. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Guzik super,a bukiet zachwyca !!!
    Uwielbiam też pesto,! Mniam ! Ponad rok byłam na diecie ketogenicznej...Ale coś ostatnio miałam problemy z jelitami...powoli wracam znów do węglowodanów...Pozdrawiam miło 🌞😉😊

    OdpowiedzUsuń