Mój pierwszy box... więc proszę o wyrozumiałość, kosztował mnie wiele godzin, ale się udało, jestem z niego bardzo dumna :)
Od kilku lat nad nim myślałam, najpierw bez przekonania aż do decyzji, że muszę podjąć to wyzwanie. Okazją stał się Chrzest Jasia. Miałam zrobić dwie kartki... Kartkę zrobiłam a skoro miałam już rozłożone karteczki, papierki i inne przydasie to postanowiłam zmierzyć się z pudełkiem :)
Ukryłam w nim mały upominek w postaci smoczka i bilecika banku narodowego na pampersy 😊
Trochę nerwów mnie ten drobiazg kosztował tym bardziej, że nie miałam oprócz krzyżyka ofiarowanego przez pewną Dobrą Duszyczkę, żadnych przydasi związanych z chrztem. Grafiki znalazłam na Pinterescie a reszta to improwizacja. Szatkę wycinałam z kartonu sama bo nie mam szablonu.
Może macie jakieś strony z darmowymi szablonami na tą okoliczność i zechcecie się podzielić? Byłabym wdzięczna :)
Na pewno łatwiej było by mi zrobić boxa dla dziewczynki, można ozdobić fajniej, dla faceta zawsze jest trudniej nawet wybrać prezent😂 oni są jacyś inni...ale OK dosyć marudzenia bo jeszcze mąż przeczyta co tu wypisuje.
W każdym razie już zmierzyłam sie z tym problemem i wiem o co chodzi :)
Przypominam, że można jeszcze zapisywać się na moje Candy z przybornikiem, jeśli ktoś ma ochotę :)
Banerek z informacjami o zabawie do na lewej górnej stronie bloga .
Życzę Wam wszystkim dobrego weekendu.
Zdolniacha jesteś. Pierwszy i bardzo udany:)Będzie się podobał. Maluch przesłodki:)
OdpowiedzUsuńNie jest doskonaly...ale jak na 1 raz to jestem z niego zadowolona :)
UsuńSuper pamiątka . Pierwsze zawsze najtrudniejsze ale i najcenniejsze. Brawo!
OdpowiedzUsuńTo prawda, następny mam nadziejenadzieję bedzie lepszy.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCudny! Oglądałam każdą ściankę z ogromnym zainteresowaniem:)
OdpowiedzUsuń:)
Ojej to też zauważyłaś wszystkie niedoskonałości, a myślałam, że nikt tak szczegółowo nie będzie się przyglądał :)
UsuńBędzie piękną pamiątką. Wyszedł Ci cudnie, ja sama zabieram się się do zrobienia takiego boxa,ale chyba jeszcze trochę czasu musi minąć. Pamiętaj że kreatywność i wyobraźnia nie znają granic, a dzięki temu powstają takie cuda. Mnie Twój boxik bardzo zauroczył 🤗
OdpowiedzUsuńDziękuję, rodzicom dziecka bardzo się podobał a to najważniejsze:)
UsuńPiękny! Scrapbooking wciąga bardzo i motywujące jest to, że efekt jest szybszy niż w przypadku haftu. Śliczny box i dzidziuś jaki śliczny :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, haft jest bardziej pracochlonny.
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś z wyzwaniem - boxik cudny, będzie wspaniałą pamiątką :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKosztował dużo pracy , ale efekt jest cudowny. Następny pójdzie szybciej. Pozdrawiam cieplutko ⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄
OdpowiedzUsuńOj z tą szybkością to nie jestem pewna😂
UsuńMoja droga , pięknie zrobiłaś, ja jeszcze się nie zmierzyłam z tym tematem , pozdrawiam cię z zimowego podkarpacia
OdpowiedzUsuńDziękuję, zobaczysz ile frajdy da Ci wykonanie swojego 😉
UsuńWspaniała praca, widać , ze z sercem tworzona :) a maluszek słodki do całowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a maluch faktycznie do schrupania.
UsuńBoxik cudny ,bardzo mi się podobają te papierki z motywem koronki na deskach.Wszechstronnie zdolna z Ciebie osóbka.Za co się nie weżmiesz ,to Ci wspaniale wychodzi -gratuluję !
OdpowiedzUsuńOj Elu chciałabym aby bylo jak piszesz, ale ja zabieram się tylko za to co jest w zasięgu moich możliwości, rewolucji i szycie to moje marzenie.
UsuńBoxik cudny ,bardzo mi się podobają te papierki z motywem koronki na deskach.Wszechstronnie zdolna z Ciebie osóbka.Za co się nie weżmiesz ,to Ci wspaniale wychodzi -gratuluję !
OdpowiedzUsuńOh, I love it!
OdpowiedzUsuńYou have been phenomenal ...scrap is very addictive and relaxing
I love spending hours between papers, glues and inks.
Hugs from Spain
Thank you Isabel :)
UsuńPodziwiam!!! Dla mnie takie boxy to czarna magia:))))Ale wyszedł cudnie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie też kiedyś taki był, ale warto spróbować :)
UsuńŚwietny box. Sama do tej pory nie podjęłam się wykonania Exploding Boxa, więc tym bardziej podziwiam zrobionego przez Ciebie. Pozdrawiam :-.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńGenialnie! Pierwszy raz i super efekt :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Dziękuję
UsuńNapracowalas się, warto było, jest piękny
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace, a szczególnie podziwiam box. Ja jeszcze nie odważyłam się zrobić tej formy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSpróbuj to fajna zabawa:)
UsuńZrobiłam kilka boxów i wspominam, że fajnie przy tym bawiłam się. :)
OdpowiedzUsuńTwój box nie wygląda nie pierwszy, jest super.
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję ale ma duzo niedoróbek ale wprawie się mam nadzieję :)
UsuńŚliczna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie Twój debiutancki box jest świetny wyszedł Ci rewelacyjnie. Ale jedną malutka uwagę bym miała. Którymi oklejasz pudełko powinny być o ok 2 mm mniejsze od bazy , wtedy to extra wygląda. Może i tak jest w rzeczywistości ale na pierwszym zdjęciu widzę że na wieczku papierki sa ciut większe od bazy i odstają. Po jakimś czasie zaczną się odklejać. Ważna że już wiesz co i jak a trening czyni mistrza więc kolejne będą już idealne !!
OdpowiedzUsuńA na zakupy polecam ten sklep, szybka wysyłka i towar pierwsza klasa.
https://www.odadozet.sklep.pl/pl/c/CHRZEST-SWIETY/286
Pozdrawiam
Masz rację, w trakcie gdy powstawał tez doszłam do takich wniosków, mam tez inny pomysł...ale to nastepnym razem. Dzięki za link 😘
UsuńWspaniały debiut Małgosiu, boxik jest śliczny i ciekawie zagospodarowałaś wszystkie strony. Zazwyczaj szukam grafik na Pintereście, tam jest wszystko!
OdpowiedzUsuńNie uwierzysz, ale jeszcze nigdy nie zrobiłam żadnego boxa:)))
Miłej niedzieli kochana!
Ewo gdybyś takowy zrobiła na pewno byłby doskonały :) a ba Pinterescie naprawdę wiele mozna znaleźć :)
UsuńŚwietny box - podziwiam, ja jakoś nigdy się nie odważyłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Widocznie nie miałaś takiej potrzeby...ale kto wie co przed Tobą 😉
UsuńJestem pod wrażeniem! Wcale nie widać, że to twój pierwszy box. Myślę, że będzie wspaniałą pamiątką❤
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńRewelacja. Świetnie wyszło, każdy detal przemyślany i idealnie zakomponowany. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńFaktycznie nameczylam sie aby wymyśleć jak wypełnić te kwadraciki :)
UsuńNajtrudniejszy pierwszy krok....kolejne już będą bez problemu, a pomysły same przyjdą do głowy....
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :)
UsuńPrześliczna i ciekawa praca.
OdpowiedzUsuńPiękny prezent. Każdy malutki element idealnie dopracowany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Pierwsze koty za płoty :-). Bardzo ładny box.Wiem jak trudno coś zrobić gdy nie ma się odpowiednich materiałów tym bardziej podziwiam. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPrzepiękny boxik! świetnie skomponowany i ozdobiony- jestem nim zachwycona:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Cudowna praca z mnóstwem serduszka w nią włożonym. Boksik jest zachwycajacy.:)
OdpowiedzUsuńWspaniały boxik!!! Pięknie ozodobiony!
OdpowiedzUsuńPrześliczny debiut!! Box jest cudny, ładnie zrobiony, wykończony, dopracowany! Wielkie brawa!!! Malutki Jasiu będzie miał wspaniałą pamiątkę :).
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Zgadzam się z Tobą, że dla mężczyzn ze wszystkim trudniej i z prezentem i z kartką. Jednak Tobie zadanie się udało wykonać na 5 z plusem. Świetny boxik.
OdpowiedzUsuńŻyczę coraz więcej takich boxów, uściski
Świetna pamiątka, pięknie zrobione pudełeczko... To prawda... są inni, wiem coś o tym, mam dwóch facetów w domu:))) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńCudowny box jak na Twój pierwszy raz:-)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam talent, a dla malutkiego dużo zdrówka:-))
Pozdrawiam serdecznie:-))
Małgosiu pierwsze koty za płoty:) Nie sztuką jest zrobić boxa jak się ma mnóstwo przydaśków i grafik scrapbokingowych, sztuką jest zrobić coś z niczego! Świetnie sobie poradziłaś i mały Jasiu będzie miał cudowną pamiątkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Debiut na szóstkę, piękna pamiątka powstała, będzie wspomnieniem na długie lata. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały boxikowy debiut! Początki są trudne, napawają lękiem, ale wystarczy się odważyć i potem idzie z górki. Wiatru w żagle życzę na twórczej drodze:))
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty jak się to mówi, wyszedł świetnie, zdjęcie zawsze jest taka wisienką na torcie. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńUn precioso trabajo!!
OdpowiedzUsuńTeraz to już z górki - pierwsze doświadczenia bezcenne. Mnie się podoba pomysł na taki prezent i pamiątkę. Tym bardziej, że jest ładny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty:) Świetna praca, przemyślana i dopracowana. Cudowną pamiątkę stworzyłaś. Wielkie brawa!
OdpowiedzUsuńSuper wyszło! Boxy kartkowe to świetna forma, pozwala na zamieszczenie wielu treści dotyczacych jednej, obrazków, detalów, cytatów itp.
OdpowiedzUsuńWciągniesz się na pewno :) No i oczywiście pokazuj kolejne :)
Dzidziusiowy boxik bardzo udany :)
OdpowiedzUsuń