Luty dobiega końca a ja miałam tyle planów.. nie wszystkie udało mi się zrealizować,
ale udało mi się skończyć przybornik na zabawę u Reni
i Splocika
miałam go pokazać na Walentynki i zabawę w Szufladzie, ale nie wyszło.
Zgłaszam również mój przybornik w Pracowni Świry Rękodzieła.
ale udało mi się skończyć przybornik na zabawę u Reni
i Splocika
miałam go pokazać na Walentynki i zabawę w Szufladzie, ale nie wyszło.
Zgłaszam również mój przybornik w Pracowni Świry Rękodzieła.
Mówi się trudno, najważniejsze, że go ukończyłam i moje ,,amerykanckie,,
nożyczki uzyskały ,,domek,, w postaci przybornika.
Bo taki był plan na ten rok. Każde nożyczki mają przybornik :)
nożyczki uzyskały ,,domek,, w postaci przybornika.
Bo taki był plan na ten rok. Każde nożyczki mają przybornik :)
Kocham kolor czerwony od dziecka, chociaż ciągle zaprzeczam,
dlatego ten chyba najbardziej mi się podoba :)
dlatego ten chyba najbardziej mi się podoba :)
Wzór na okładce pochodzi od mojej ukochanej Eszter zwanej Sub-Rosa
Wzór jest darmowy, dlatego można go wykorzystać.
Od dawna mi sie podobał, ale nie miałam na niego pomysły...dopiero blog,
wyzwania i zabawy uruchomiły moje szare komórki. 😜
Pierwotnie nie było tej kieszoszoni, ale zdenerwowały mnie dyndajace
(ciekawe kto zna to słowo :) nożyczki. Miałam w planach zrobić coś innego,
ale zdecydowałam sie jednak na kieszonkę do której mogę włożyć różne przydasie,
jak igły, malarstwo, mylnie, wstążeczki itd.
Na haft wybrałam vintage len, który bardzo mi sie spodobał bo ma ciepły odcień.
Udało mi sie kolorystycznie dobrać całość, marzy mi sie teraz przybornik z 3 części.
Serduszko na górnym zdjęciu wyciełam z czerwonego filcu,
służy jak widać na szpilki i podręczne igły, których nigdy dość przy naszych pracach.
Mam pytanie może któraś z Was wie gdzie mogę kupić gruby dobrej jakości filc ,
może macie namiary na jakiś sklep ?
Lubie doczepiać w takich pracach niewielkie zawieszki tutaj nożyce,
serduszko i maszyna do szycia.
Lubię gdy moje prace są wykończone, dlatego cały przybornik
okleiłam czerwona gipiurową taśmą. Zamykanie jest proste,
użyłam 2 kawałków sznurka i koralików.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to jak doczepiłam sznurek
na nożyczki :), użyłam do tego zwykłej nitownicy za parę groszy.
Te profesjonalne kupione w specjalnych sklepach są dużo droższe,
a wcale pewnie nie lepsze.Powiedział mi o niej mąż,
który czasem służy radą , sam ma duszę artysty :)
Widział jak męczę się by zrobić otwory w tekturce.
Pewnego dnia po powrocie z pracy ujrzałam
w jego dłoniach nitownicę zamiast kwiatka .Są momenty kiedy
bardziej cieszą mnie takie upominki :)
Tak wygląda ta nitownica.
I spojrzenie na całość przybornika.
Udało mi się również skończyć kartkę w zabawie u Uli .
Miałam z nią pewien problem, ponieważ kiedy Ula podała temat
zaraz przed oczy wskoczył mi pewien wzorek, ale nie chciałam go dawać na kartkę,
mam z nim inne plany. Myślałam, że uda mi się pokazać w tym miesiącu
jak go wykorzystałam, ale niestety...czas nie jest z gumy,
są też inne obowiązki, ja też muszę czasem sypiać,
zresztą co ja Wam będę tłumaczyć 😊.
W każdym razie postanowiłam zrobić kartkę nieco inną niż wszystkie
jakie oglądam na Waszych blogach. Chyba odnalazłam swój styl :)
Wyszyłam mały fragment ze wspomnianego wzoru,
który przedstawia jelonka i zrobiłam z niego magnesik,
dodałam charmsa-zawieszke śnieżynkę i zawiesiłam na sznureczku,
który można odciąć jak już widok karteczki się znudzi
albo sama kartka ulegnie zniszczeniu.
Planowałam dokleić gotowy napis "Wesoły Świąt'' ale
chwilowo nie mogę go dostać, jak uda mi się kupić to to zrobię.
Mam jeszcze jedno pytanie do Was.
Szukam tego typu koralików z dziurką, nie chodzi o kształt, mogą być
inne np. serduszka i w innych kolorach. Ta dziureczka jest słabo widoczna
widać ją trochę w tym jaśniejszym miejscu a słuzy do przyszycia koralika
do tkaniny. Będę wdzięczna za każde informacje :)
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za to ,że zagladacie na mojego bloga
i zostawiacie bardzo ciepłe komentarze. To bardzo mobilizuje i działą
na mnie rozwijająco :)
***
Chciałam w tym miejscu wspomnieć o pewnej myśli, która mnie prześladuje
odkąd zapisałam się na Wasze zabawy. Chodzi mi o to, że brakuje mi
zabawy związanej z Wielkanocą taką jak organizowana przez Kasię
''Choinka ''. Chciałabym taką zorganizować trwałaby przez cały rok.
Tylko czy znajdzie się ktoś chętny ? Technika dowolna, a tym sposobem
mobilizowałybyśmy się do robienia ozdób na ten czas.
Proszę o Wasze opinie.
Pozdrawiam serdecznie Małgorzata.
Wzór jest darmowy, dlatego można go wykorzystać.
Od dawna mi sie podobał, ale nie miałam na niego pomysły...dopiero blog,
wyzwania i zabawy uruchomiły moje szare komórki. 😜
Pierwotnie nie było tej kieszoszoni, ale zdenerwowały mnie dyndajace
(ciekawe kto zna to słowo :) nożyczki. Miałam w planach zrobić coś innego,
ale zdecydowałam sie jednak na kieszonkę do której mogę włożyć różne przydasie,
jak igły, malarstwo, mylnie, wstążeczki itd.
Udało mi sie kolorystycznie dobrać całość, marzy mi sie teraz przybornik z 3 części.
Serduszko na górnym zdjęciu wyciełam z czerwonego filcu,
służy jak widać na szpilki i podręczne igły, których nigdy dość przy naszych pracach.
Mam pytanie może któraś z Was wie gdzie mogę kupić gruby dobrej jakości filc ,
może macie namiary na jakiś sklep ?
Lubie doczepiać w takich pracach niewielkie zawieszki tutaj nożyce,
serduszko i maszyna do szycia.
Lubię gdy moje prace są wykończone, dlatego cały przybornik
okleiłam czerwona gipiurową taśmą. Zamykanie jest proste,
użyłam 2 kawałków sznurka i koralików.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to jak doczepiłam sznurek
na nożyczki :), użyłam do tego zwykłej nitownicy za parę groszy.
Te profesjonalne kupione w specjalnych sklepach są dużo droższe,
a wcale pewnie nie lepsze.Powiedział mi o niej mąż,
który czasem służy radą , sam ma duszę artysty :)
Widział jak męczę się by zrobić otwory w tekturce.
Pewnego dnia po powrocie z pracy ujrzałam
w jego dłoniach nitownicę zamiast kwiatka .Są momenty kiedy
bardziej cieszą mnie takie upominki :)
Tak wygląda ta nitownica.
I spojrzenie na całość przybornika.
Udało mi się również skończyć kartkę w zabawie u Uli .
Miałam z nią pewien problem, ponieważ kiedy Ula podała temat
zaraz przed oczy wskoczył mi pewien wzorek, ale nie chciałam go dawać na kartkę,
mam z nim inne plany. Myślałam, że uda mi się pokazać w tym miesiącu
jak go wykorzystałam, ale niestety...czas nie jest z gumy,
są też inne obowiązki, ja też muszę czasem sypiać,
zresztą co ja Wam będę tłumaczyć 😊.
W każdym razie postanowiłam zrobić kartkę nieco inną niż wszystkie
jakie oglądam na Waszych blogach. Chyba odnalazłam swój styl :)
Wyszyłam mały fragment ze wspomnianego wzoru,
który przedstawia jelonka i zrobiłam z niego magnesik,
dodałam charmsa-zawieszke śnieżynkę i zawiesiłam na sznureczku,
który można odciąć jak już widok karteczki się znudzi
albo sama kartka ulegnie zniszczeniu.
Planowałam dokleić gotowy napis "Wesoły Świąt'' ale
chwilowo nie mogę go dostać, jak uda mi się kupić to to zrobię.
Mam jeszcze jedno pytanie do Was.
Szukam tego typu koralików z dziurką, nie chodzi o kształt, mogą być
inne np. serduszka i w innych kolorach. Ta dziureczka jest słabo widoczna
widać ją trochę w tym jaśniejszym miejscu a słuzy do przyszycia koralika
do tkaniny. Będę wdzięczna za każde informacje :)
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za to ,że zagladacie na mojego bloga
i zostawiacie bardzo ciepłe komentarze. To bardzo mobilizuje i działą
na mnie rozwijająco :)
***
Chciałam w tym miejscu wspomnieć o pewnej myśli, która mnie prześladuje
odkąd zapisałam się na Wasze zabawy. Chodzi mi o to, że brakuje mi
zabawy związanej z Wielkanocą taką jak organizowana przez Kasię
''Choinka ''. Chciałabym taką zorganizować trwałaby przez cały rok.
Tylko czy znajdzie się ktoś chętny ? Technika dowolna, a tym sposobem
mobilizowałybyśmy się do robienia ozdób na ten czas.
Proszę o Wasze opinie.
Pozdrawiam serdecznie Małgorzata.