Mam problem z organizacją czasu, jak wielu z Was, dlatego nawet posty piszę na ostatnia chwilę. Nie wiem czy Kasia mi uzna tego posta , ale nie miałam kiedy go napisać. Na czerwcowe wyzwanie Choinka przygotowałam 3 wstążki, które czekały na uszycie. Haft powstał w tamtym roku :) czasem dobrze mieć takiego ufoka w szafie by w chwilach takie jak te, kiedy zupełnie nie ma czasu na nic, wyciągnąć i kontynuować zabawę u Kasi
Zdjęcia są fatalne!, proszę o wybaczenie bo robiłam je telefonem w pospiechu w sklepie u bratowej. Nie sprawdziłam jakości ich wyrazistości i tak to wygląda.
Trochę dziwnie pokazywać zimowe motywy na początku lata :), ale zabawa ma swoje prawa. Ściskam Was mocno, dziękuje za wszystkie komentarze i mam nadzieję, że nadal będziecie mnie odwiedzać :)