Chwila wytchnienia, siedzę i piję kawę a nie lubię bezczynności to postanowiłam napisać posta. Mam tyle zaległych rzeczy do pokazania wiec ograniczam się tylko do tego. O powrocie do robótek muszę na razie zapomnieć. Puki mama potrzebuje opieki nie mam na nie czasu.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za wsparcie i modlitwę. Człowiek nie czuje sie taki samotny gdy wie, że wiele ludzi czasem o mnie pomyślą.
Postanowiłam pokazać Wam słoneczniki, które wyszyłam na rocznicę ślubu dla szwagierki. Rocznicę mieli w czerwcu ale wtedy postanowiłam, że pokaże je w czasie kiedy kwitną. Obok słoneczników nie można przejść obojętnie, albo się je kocha albo nie. Ale to piękny motyw dla artystów, czesto są tematem obrazów czy rysunków. Ja wykorzystałam wzór, który opracowała japońska artystka Kazuko Aoki, tworząca przepiękne wzory szczególnie polnych kwiatów. Tym razem to pole słoneczników. Wzór nieco okrojony, ale takie było życzenie szwagierki, ktora nie lubi wron i gawronów :)
Cuuudo <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam słoneczniki o każdej porze i żywe i haftowane.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKazuko Aoki ma fajne wzory łąkowych kwiatów. Słoneczniki wyszły prześlicznie. Pewnie obdarowana była zachwycona. Dużo zdrowia dla mamy i da Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPiękny haft ,wzory Kazuko są wyjatkowe a słoneczniki to bardzo wdzięczny temat .Bądż silna w swoich kłopotach ,kiedyś wszystko co złe przeminie.Życzę Ci tego z całego serca.
OdpowiedzUsuńJa kocham słoneczniki, a twoje wyszywane są piękne i radosne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię słoneczniki, to takie ogrodowe słoneczka:) Śliczny haft Małgosiu, bardzo mi się podoba. Zdróweczka życzę Twojej mamusi. Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńSliczny haft - Małgosiu zdrowia dla Ciebie i mamy
OdpowiedzUsuńŚliczna grządka!
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię słoneczniki i te żywe i ten motyw. Ślicznie Ci wyszedł ten hafcik .Podziwiam za to wyszywanie na lnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prześliczne są te słoneczniki. Takie delikatne, wyważone.
OdpowiedzUsuńA już pola słoneczników to bajer...
Moc serdeczności i uścisków. Mamie - nieustająco - zdrowia.
Przede wszystkim twojej mamie życzę szybkiego powrotu do zdrowia! A słoneczniki naprawdę urocze.:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam słoneczniki. Pięknie je wyszyłaś. Powstał Świetny prezent. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńWspieram Cię mocno z daleka w Twoich troskach i zdrowia mamie życzę najwięcej. Słoneczniki kocham w każdej osdłonie, prezent śliczny.
OdpowiedzUsuńI really loved these embroidered sunflowers.
OdpowiedzUsuńThey are beautiful.
avrazos from Spain
Pięknie wyszedł ten haft. Nie znam oryginału, ale też wolę bez wron i gawronów 😉
OdpowiedzUsuńI zrobiło się cudownie i słonecznie. Piękny haft. Udanego weekendu:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe, jak w naturze.
OdpowiedzUsuńSłoneczniki jak malowane. Od razu skojarzyły mi się z tymi od Vincenta van Gogha. Ale ogólnie to bardzo lubię ten temat. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKochana... nawet nie wiesz, jak bardzo Cię rozumiem w kwestii mamy. Moja przez ostatnie 7 miesięcy umierała 3 razy, 3 razy została odratowana i teraz krok po kroczku dochodzi do zdrowia. Życzę Ci dużo wytrwałości i mnóstwa zdrowia dla mamy💕🌷
OdpowiedzUsuńSłoneczniki przepiękne, haft który mnie nieustannie zachwyca!
Uściski 😘
Piękne słoneczniki wyhaftowałaś!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne słoneczniki!
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla Mamy życze a dla Ciebie siły i wytrwałości.
Uwielbiam słoneczniki!!! Przede wszystkim w ogrodzie, ale twoje haftowane też bardzo mi się podobają. Życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńSłoneczniki od razu kojarzą się z jesienią, mimo takiej ciepłej i słonecznej barwy. Piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne te Twoje słoneczniki:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla Mamy!
Uściski:)
Obecność córki w chorobie, dla każdej matki jest bezcenna. Pole słonecznikowe optymistyczne i piękne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa lubię słoneczniki, takie małe słoneczka :) Twój haft jest uroczy:) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne słoneczniki.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne słoneczniki
OdpowiedzUsuńŚliczne słoneczniki!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię motyw słoneczników w rękodziele :) te ujęły mnie swoją delikatną, elegancką prostotą - wyglądają zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńJest pod wrażeniem ja na ten moment nie mam odwagi sięgnąć po haft płaski ale po cichu mi się marzy coś takiego wyhaftować. Podziwiam piękna praca.
OdpowiedzUsuńMilujem slnečnice a tie Tvoje sú nádherné!!!
OdpowiedzUsuńGorgeous sunflowers, the real ones and the embroidered ones.
OdpowiedzUsuńObok Twoich haftów nie można przejść obojętnie więc i tym razem zostanie w mojej pamięci urok Twoich pięknych słoneczników .Cudnie je wyhaftowałaś .
OdpowiedzUsuńUwielbiam słoneczniki, Twoje są prześliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSłoneczniki to przepiękne kwiaty. To uśmiech lata :-)
OdpowiedzUsuńA wszystkie krukowate po prostu uwielbiam!
To bardzo społeczne i nad wyraz mądre ptaki :-)
Twoje słoneczniki wyszły przepięknie!
Dziękuję, słyszałam że krukowate są bardzo inteligentne :)
OdpowiedzUsuń